Przejdź do treści

Przyczepą kempingową na dziko – jak zadbać o bezpieczeństwo?

Przyczepą kempingową na dziko – jak zadbać o bezpieczeństwo?

Każdy wielbiciel podróży i kamperowania z pewnością przyzna, że nie ma nic bardziej wyjątkowego niż spędzenie czasu wśród pięknej przyrody, z dala od zgiełku miasta, w towarzystwie ulubionych osób. Kampery i przyczepy kempingowe dają nam swobodę przemieszczania się i wygodę w trasie, jednak trzeba wziąć pod uwagę jedną z najważniejszych kwestii przy podróżowaniu na dziko przyczepą kempingową, czy też kamperem, czyli bezpieczeństwo. Często dostajemy pytania z jakich zabezpieczeń korzystamy, czy takie podróżowanie jest bezpieczne i czy zostawiamy przyczepę samą w dzikim miejscu. Mamy takie wrażenie, że w naturze jesteśmy czasami nawet bardziej bezpieczni niż wśród ludzi, czy na dużych kempingach.

Kwestia bezpieczeństwa wygląda różnie w zależności od kraju, dlatego warto wcześniej przygotować się w taki sposób, żeby w czasie podróży czuć się dobrze i spokojnie, zwłaszcza kiedy zostawiamy nasz mobilny domek w miejscu noclegu i idziemy wędrować i eksplorować nieznaną okolicę. Chcielibyśmy przybliżyć Wam praktyczne rozwiązania, z jakich korzystamy na co dzień w czasie kilkumiesięcznych podróży i które umożliwiają nam spokojne podróżowanie.

Podwójny zamek w drzwiach zabezpieczy przed kradzieżą

Poza oryginalnym zamkiem (który łatwo sforsować) korzystamy z zabezpieczenia na drzwi FIAMMA Safe Door i zawsze, kiedy wychodzimy, zamykamy drzwi na dwa zamki. Jest to dość popularne rozwiązanie, które często widujemy w kamperach i vanach w trasie.

Kamery bezprzewodowe – spokój w głowie na wycieczkach

Polecamy zestaw 5 kamer bezprzewodowych EUFY SECURITY. Dzięki kamerom jesteśmy najbardziej spokojni, ponieważ zawsze możemy podpatrzeć, co dzieje się wokół przyczepy w trakcie naszej nieobecności. Do kamer mamy osobną aplikację w telefonie, która wysyła nam powiadomienia, kiedy wykryje ruch. Mamy zestaw 5 kamer – 4 wykorzystujemy na zewnątrz na czterech bokach przyczepy na specjalnych uchwytach i jedną w środku. Kamerka wewnętrzna sprawdza nam się idealnie również wtedy, kiedy zostawiamy na jakiś czas pieski same w przyczepie. Wtedy możemy zerknąć czy nie psocą i czy wszystko u nich w porządku. Do działania kamer potrzebujemy dostęp do Internetu – my mamy na stałe router w przyczepie, do którego wkładamy kartę z Internetem kupioną w danym kraju. WiFi mamy podpięte na osobnym obiegu prądu, dlatego działa zawsze nawet jak wyłączymy prąd w przyczepie. Razem z kamerkami dostajecie naklejki informujące o całodobowym monitoringu, które również warto nakleić na przyczepę.

Zablokuj koło przyczepy, kiedy nie ma Cię w pobliżu

Mimo że częściej zdarzają się kradzieże wyposażenia ze środka przyczepy niż kradzież całej przyczepy, warto myśleć o wszystkim. Dobrym rozwiązaniem jest blokada na koło przyczepy zamykana na klucz. To zabezpieczenie kojarzy nam się mocno z blokadą, jaką dostaje się na koło za nieprawidłowe parkowanie 😉 Proste działanie, które daje dodatkowe bezpieczeństwo. Dodatkowo razem z kołem zawsze blokujemy zaczep naszego mobilnego domku za pomocą zabezpieczenia na stabilizator jazdy. To małe, metalowe, zamykane na klucz zabezpieczenie na ALKO, czyli zaczep przyczepy ze stabilizatorem. Dodatek, który kupiliśmy razem z przyczepą. 

Czujnik narkogazu – nie daj uśpić swojej czujności

W niektórych krajach, między innymi w Hiszpanii zdarzały się przypadki, że okradano kampery w nocy po wpuszczeniu usypiającego narkogazu do środka. Po takich opowieściach zdecydowaliśmy się na zakup czujnika narkogazu TRIGAS,  który włączamy na noc, żeby spać spokojnie. Czujnik jest wyposażony w alarm i działa na 12V.

Oryginalny pomysł z muzyką – czy jesteś w środku?

Ciekawym pomysłem na zabezpieczenie przyczepy czy kampera, jest zostawienie włączonej muzyki w środku w czasie nieobecności. W ten sposób, kiedy ktoś się zbliży, pomyśli, że ktoś jest w środku i zastanowi się kilka razy, zanim będzie chciał zrobić coś złego. 

Wybieraj miejscówki z głową

To ostatni, ale według nas jeden z najważniejszych punktów. W trakcie całej wyprawy nie można tracić głowy. Po pierwsze unikamy dużych miast i dużych skupisk ludzi. W okolicy miast takich jak Paryż, czy Madryt korzystamy z kempingów. Czytamy też wcześniej informacje o danym kraju, czy mieście w Internecie – stąd wiemy na przykład, że rejon Katalonii i okolice Barcelony w Hiszpanii są szczególnie niebezpiecznie i całkowicie je omijamy. Przy korzystaniu z aplikacji takich jak Park4Night również zwracamy uwagę na opinie na temat miejsca i jak tylko budzą nasze wątpliwości, rezygnujemy z danej miejscówki. Tak samo, jeśli po przyjeździe na miejsce czujemy że coś jest nie tak, a w pobliżu są podejrzane osoby lub okolica wygląda na niebezpieczną, odjeżdżamy i szukamy spokojnego noclegu. Zawsze na chłodno oceniamy dane miejsce i analizujemy sytuację. 

Oczywiście pomimo wszelkich zabezpieczeń mogą się zdarzyć w życiu różne sytuacje i nie możemy wszystkiego przewidzieć. Jednak warto zadbać wcześniej o spokój w głowie i mieć pewność że zrobiło się wszystko, żeby zapobiec niebezpiecznym sytuacjom. 

P.S Podróżujecie z psem/ psami? 🙂 To najlepsza ochrona – zawsze zaalarmują kiedy ktoś się zbliża

Podziel się swoimi przemyśleniami na ten temat

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

pl_PLPolish